PIERWSZE DNI W DOMU -NAUKA CZYSTOŚCI!

Moim zdaniem najlepszym czasem na zakup psa są wakacje. Ja Tofika przywiozłam w sierpniu kiedy miałam 2 tygodnie urlopu, co pozwoliło zaprzyjaźnić mi się z moim psem i nauczyć go czystości.

A oto kilka przydatnych uwag:

Daj swojemu psu czas na to żeby się oswoił i zrozumiał że to jego dom a ty jesteś jego panem dlatego też :

·        Pozwól swojemu pupilowi na zwiedzanie domu, niech wejdzie do każdego pomieszczenia w domu  i je powąchać to jest dość ważne, bo wtedy psiak będzie czuł się bezpiecznie.

·        pozwól mu na poznanie wszystkich domowników ale niech to będzie z jego inicjatywy, niech domownicy nie podchodzą do psa pierwsi bo to może go przestraszyć.

·        Jeżeli masz w domu już innego psa to koniecznie zorganizuj ich spotkanie na dworze, będzie to neutralny grunt w przeciwnym razie może dojść do rywalizacji.

·        Przez kilka najbliższych dni nie zapraszaj znajomych i rodziny ,pozwól psu zaadoptować się w domu.

Koniecznie pokaż psu gdzie jest miska z wodą.

Czystości mojego psa uczyłam od pierwszego dnia. A wyglądało to tak:

·        Rozścieliłam gazetę przy drzwiach wejściowych.

·        W pokoju w którym stało legowisko mojego psa  zwinęłam dywan i również w okolicy legowiska rozścieliłam gazetę

Następnie brałam go za każdym razem na dwór kiedy:

·        Napił się

·        Zjadł

·        Obudził się po drzemce (szczeniaki większość czasu przesypiają)

·        Po zabawie

W ten oto sposób mój pies w ciągu dnia ani razu nie nasikał w domuJ

Z kolei jeśli chodzi o kupę to droga obserwacji i nabytą wiedzą (cocer spaniele mają krótki przewód pokarmowy) więc chwilę po jedzeniu kiedy pies zaczynał kręcić się w kółko szybko brałam go pod pachę i biegłam na podwórko(często byłam w kapciach) również udało mi się uniknąć nabrudzenia w domu.

Po kilku dniach pies zrozumiał i sam jak chciał się załatwić to piszczał przy drzwiach wejściowych, aż moja mama była zdziwiona że tak szybko udało mi się oduczyć psa załatwiać się w domu z tego powodu byłam bardzo z siebie zadowolona, ale też zmęczona, bo często musiałam na początku go wyprowadzać a mieszkam na drugim piętrze w bloku ale to mnie nie zniechęciło i tego życzę wszystkim właścicielom czworonogów.

Pierwsza noc była nie spokojna Tofik kręcił się po domu i nie mógł znaleźć sobie miejsca .Kilka razy wyprowadził mnie na dwór. Ale tez nasikał na gazetę przy drzwiach.

Kiedy po urlopie wróciłam do pracy zdarzyło się kilka razy mojemu psu nasikać na gazetę przy drzwiach i tylko na gazetę.

Jeszcze jedna bardzo ważna uwaga:

NIE WOLNO SPUSZCZAĆ PSA PRZEZ PIERWSZE 3 DO 4 TYGODNI ZE SMYCZY. Dopóki pies się do nas nie przyzwyczai i nie pozna otoczenia to może zrobić sobie krzywdę, a tego na pewno nikt by nie chciał.